kontakt@ziolowapracownia.pl

Podróże to wspaniały czas – zmiana otoczenia, nowe smaki, inspirujące krajobrazy. Ale to także moment, kiedy nasz organizm bywa wystawiony na próbę: zmiana diety, klimat, długie godziny w drodze. Dlatego od lat w mojej podróżnej torbie, obok kapelusza i książek, ulubionych kosmetyków, zawsze znajduje się mała apteczka z ziołami.

Zioła są dla mnie nie tylko wsparciem zdrowotnym, ale też codziennym rytuałem. Łączą w sobie troskę o ciało, spokój umysłu i smak, który przypomina dom – nawet setki kilometrów od niego.


Zioła garbnikowe – dlaczego warto je mieć ze sobą w podróży?

Najczęściej (chociaż nie tylko) pakuję zioła garbnikowe, czyli te, które zawierają naturalne garbniki roślinne. To one działają lekko ściągająco, wspierają jelita i ich florę bakteryjną. Przydają się nie tylko w czasie drobnych dolegliwości żołądkowych czy biegunek podróżnych – ale też jako codzienna herbatka regulująca pracę układu pokarmowego. Dodatkowo, to odkrycia naukowe ostatnich lat, im zdrowsze jelita, tym lepsza nasza odporność.

W podróży staram się codziennie wypić napar z mojej mieszanki, na plaży albo balkonie, jako łagodną, wspierającą herbatę. Tylko raz dziennie bo to jednak zioła lekko zapierające :).To mój mały rytuał, który daje poczucie bezpieczeństwa i harmonii. I jest też po prostu przyjemny, bo ta mieszanka jest bardzo smaczna.

🌱 Moja ulubiona mieszanka ziół wspierających jelita

Istnieje taka gotowa do kupienia w aptece „herbatka”, nawet ma status leku ziołowego, ale czasem przygotowuję ją sama, według farmakopealnych receptur – każda wersja daje mi pewność jakości i działania. Ale gdy przygotujemy taki specyfik sami będzie miał jeszcze jeden składnik- odrobinę włożonego tam serca! Receptura to pięć surowców, które razem tworzą harmonijną i skuteczną kompozycję:

  • Kłącze pięciornika (Rhizoma Tormentillae) – jedno z najsilniej działających ziół garbnikowych, klasyka w problemach jelitowych.
  • Liść mięty pieprzowej (Folium Menthae piperitae) – łagodzi skurcze, poprawia trawienie, nadaje przyjemny, odświeżający smak.
  • Nasiona babki płesznik (Semen Plantaginis psyllii) – bogate w śluzy, osłaniają błonę śluzową jelit, wspierają ich prawidłową pracę.
  • Liść jeżyny (Folium Rubi fruticosi) – zawiera garbniki i flawonoidy, działa ściągająco i lekko przeciwzapalnie.
  • Liść szałwii lekarskiej (Folium Salviae officinalis) – reguluje florę bakteryjną jelit, a dodatkowo wspiera trawienie i odświeża.

Razem tworzą mieszankę, którą zawsze mam pod ręką – w domu jak i na wyjazdach.

A do ziół, które warto znać bo również wspierają nasze zdrowie, w tym pracę jelit należy….


Moje zielarskie odkrycie nad Jeziorem Garda

Pamiętam jak dziś – mój pierwszy wyjazd nad Gardę.

Widoki były oszałamiające: turkusowa, przejrzysta woda, potężne góry w tle. A jednak, jako farmaceutka i zielarka, poczułam się trochę rozczarowana… Bo roślinność przy plaży była skromna, wręcz uboga. Trawy, krzaczki, nic, co mogłoby mnie zachwycić od pierwszego wejrzenia.

I nagle – leżąc już na plaży – zobaczyłam maleńką roślinę z subtelnymi, różowymi kwiatuszkami. Moje serce zabiło szybciej, bo miałam przeczucie, co to może być.

Werbena lekarska (Verbena officinalis).

Roślina ważna w dawnej medycynie, także u św. Hildegardy, którą od lat się zajmuję. A jednocześnie tak niepozorna, że łatwo przejść obok niej obojętnie. Nigdy wcześniej nie widziałam jej w Polsce w stanie naturalnym.

Wyciągnęłam telefon, włączyłam aplikację do rozpoznawania roślin… i przez chwilę wstrzymałam oddech. Chwila radosnego oczekiwania, i tak – to była ona!

Moje pierwsze spotkanie z werbeną.

Dziś mam ją już w ogrodzie i uważam za swój skarb. Stała się dla mnie kolejnym synonimem włoskich wakacji – choć rośnie także w Polsce. Sadzonkami często dzielę się z uczestnikami moich warsztatów zielarskich. To zawsze piękny moment, bo jedna roślina łączy wspomnienia, wiedzę i praktykę. (o innym synonimie włoskich wakacji przeczytasz tutaj)


Werbena lekarska – co potrafi?

Werbena lekarska (Verbena officinalis), choć mało znana, ma bogate tradycje w ziołolecznictwie. Wspiera układ pokarmowy, działa lekko rozkurczowo, poprawia trawienie. Należy do tzw. ziół gorzkich (amarum), ratuje po przejedzeniu ;)– czyli dokładnie w tych sytuacjach, które często towarzyszą podróżom i kulinarnym eksperymentom przy poznawaniu tradycji kulinarnych innych krajów. Pobudzając wydzielanie śluzówek (gorycze!) wspiera też odporność- to ważne w czasie wyjazdów, zwłaszcza dalekich. Działa przeciwzapalnie i ściągająco.

Choć mniej popularna niż jej kuzynka werbena cytrynowa, Verbena officinalis jest cenną rośliną leczniczą.

Nie jest może klasycznym „ziołem garbnikowym” jak pięciornik czy jeżyna, ale jej działanie dobrze uzupełnia listę moich ziołowych podróżnych towarzyszek.


Podsumowanie

Pakując się w podróż, zawsze zabieram kilka ziół, które wspierają zdrowie i dobre samopoczucie. Najczęściej są to zioła garbnikowe, które dbają o jelita – ale w pamięci i sercu i bagażu mam też tę maleńką roślinkę z nad Gardy, która przypomniała mi, że natura potrafi zaskakiwać tam, gdzie najmniej się tego spodziewamy. Zapraszam do jeszcze jednej fotorelacji. Werbena lekarska w moim ogrodzie. Piekna jak koronki. I pełna leczniczej mocy.

📌 Uwaga: Jeśli przyjmujesz leki lub masz przewlekłe schorzenia, zawsze skonsultuj stosowanie ziół z lekarzem lub farmaceutą.

Jeśli chcesz poznać zioła lepiej, zajrzyj do mojej oferty warsztatów zielarskich. Pragniesz być bliżej świata ziół? Chętnie ci w tym pomogę.

Bibliografia:

Lamer-Zarawska E., Kowal-Gierczak B., Niedworok J., Fitoterapia i leki roślinne, PZWL, Warszawa.

ESCOP Monographs: Verbena officinalis L., Herba. European Scientific Cooperative on Phytotherapy.

EMA – Community herbal monographs: Tormentillae rhizoma, Rubi fruticosi folium, Salviae folium.

Farmakopea Polska. Wydanie X. Tom: Monografie narodowe. Species antidiarrhoicae – Zioła przeciwbiegunkowe. Warszawa: Polskie Towarzystwo Farmaceutyczne; 2014.

Różański H. „Werbena pospolita jako surowiec irydoidowy”

Aktualizowanie…
  • Brak produktów w koszyku.